Archiwum kategorii: Polska

Wędrówka przez pasmo Radziejowej

Beskid Sądecki dzielący się na dwa podstawowe pasma – Jaworzyny oraz Radziejowej, przez wiele lat odwiedzany był przeze mnie w niemal każdy weekend. Były to czasy gdy pracowałem i mieszkałem w Nowym Sączu – mieście w którym przebywając, tak naprawdę pokochałem góry. Czytaj dalej

Share Button

Blechnarka i okoliczne cmentarze wojenne

 

Między granicą polsko słowacką, a znanym uzdrowiskiem Wysowa, leży stara, łemkowska wieś Blechnarka. Miejsce urocze, ciche i spokojne, jakich wiele w tych niezwykłych i tajemniczych górach. Ma w sobie jednak pewien niezwykły czar – jedyny, niepowtarzalny. Wieś otacza najwyższe pasmo Beskidu Niskiego – czyli Góry Hańczowskie. Czytaj dalej

Share Button

Błądząc w zapomnianym świecie

Fragment południowej ściany Polski zachował dla miłośników historii rozległe połacie ziemi, która kryje w sobie liczne pamiątki oraz ciekawostki sprzed lat. Dawny świat który odszedł stąd na zawsze, pozostawił tu jednak głębokie korzenie, ledwie dostrzegalne dla oczu przypadkowego przechodnia. Czytaj dalej

Share Button

Wyprawa do źródeł Sanu

Południowo wschodni kraniec Polski … Długi pas ziemi niezamieszkałej, wyludnionej przed laty i zapomnianej. Jednocześnie teren mniej znany i z całą pewnością należący do najpiękniejszych w Bieszczadach. Rozległe, puste przestrzenie i górujące nad nimi połoniny, tajemnicze pamiątki sprzed lat, oraz dzika i nieskażona przyroda … Czytaj dalej

Share Button

Bieszczady Jacka Grzybały cz. III

 Bieszczady d Bieszczady f Bieszczady kk

Mam wielką przyjemność po raz trzeci zamieścić wspomnienia bieszczadzkie Pana Jacka Grzybały  – człowieka pamiętającego magiczne Bieszczady  z lat sześćdziesiątych  XX  wieku. Dla przypomnienia czytelnikom postaci Pana Jacka, zamieszczam na wstępie podstawowe informacje dotyczące wielkiej osobowości i jednocześnie żywej legendy bieszczadzkiej.

Czytaj dalej

Share Button

Wyprawa na Jaworzynę Konieczniańską

Zachodnia część Beskidu Niskiego, nie tak odludna i dzika jak jej wschodnia siostra, posiada na swym ogromnym terenie miejsca, gdzie dawne życie zakończyło się wraz z końcem II wojny światowej. Jedno z tych miejsc znajduje się w niedalekiej odległości od Wysowej – małego uzdrowiska rozłożonego pośród najwyższych wzniesień Beskidu Niskiego … Regietów Wyżny … pusta rozległa dolina w której czas się zatrzymał. Złowroga cisza oszałamia tu, gdy siądziesz na rozległych łąkach i pochłoniesz wzrokiem potężne przestrzenie, które zamilkły gdy zniszczono ludzkie uczucia, tradycje i przywiązanie do tej ziemi, po której dziś maszeruję by poczuć się jak dawny mieszkaniec tych pięknych dolin i zalesionych wzgórz … Czytaj dalej

Share Button

Kolejne wspomnienia Jacka Grzybały. Ciuchcia Bieszczady Rzepedź-Cisna 1965 rok

Moje pierwsze spotkanie z Bieszczadami w 1965 r.

W 1965 roku po zdaniu matury i egzaminu wstępnego na studia geodezyjne na AGH w Krakowie postanowiłem wyruszyć w Bieszczady na 2 tygodniową wędrówkę. Wyjazd był dokładnie zaplanowany i odbył się w ramach Rajdu Drogowców i transportowców organizowanego przez odział w Rzeszowie. Skład drużyny to koledzy ze szkolnej ławki z liceum, którzy dobrze się znali już od 4 lat i razem chodzili po Górach Świętokrzyskich jak również Tatrach. Nasza 4 osobowa drużyna przyjęła nazwę Zbójnicy Świętokrzyscy a w jej skład wchodzili: Jarek, Jurek, Wiesiek i piszący te wspomnienie Jacek.

Bieszczady kolejka

Zabawa i tańce na przystanku kolejki w Balnicy.

Rajd był atrakcyjną imprezą, bo trasy prowadzili przewodnicy bieszczadzcy z Rzeszowa, ponadto wszyscy uczestnicy otrzymali bezpłatny bilet z miejsca swego zamieszkania do miejsca startu czyli Rzepedzi. Czytaj dalej

Share Button

Bukowe Berdo

Bieszczadzkie połoniny, nie tak może rozległe i wysokie jak polany naszych wschodnich sąsiadów, są jednak w swym przyziemnym nastroju niesamowite i jedyne w swoim rodzaju. Oferują nam jedną z najpiękniejszych tras górskich w Polsce. Niedoceniane i rzadko odwiedzane przez turystów Bukowe Berdo oddaje nam widoki jakich nie powstydziłyby się połoniny tajemniczej Rumunii oraz dzikiej Ukrainy. Koloryt i nastrojowość tego miejsca są specyficzne w skali całych Bieszczadów, a pustka i odosobnienie, dodatkowo potęgują ten bajeczny klimat. Czytaj dalej

Share Button

Zamek w Rytrze

Kraniec Południowej Polski, w dużej mierze pokryty pasmem Karpat, kryje w sobie liczne pamiątki i ciekawe miejsca. Wiele już lat przemierzam ten łańcuch górski, zaglądając możliwie jak najczęściej w pasmo Beskidu Sądeckiego. Jednym z ciekawszych miejsc w tych lesistych górach jest miejscowość Rytro, oraz znajdujące się na pobliskim wzgórzu ruiny średniowiecznego zamku rycerskiego. Aby dostać się do kręgu starej budowli, muszę przekroczyć Poprad – górską rzekę wciśniętą malowniczo pomiędzy sądeckie szczyty. Czytaj dalej

Share Button

W drodze przez Caryńskie na połoninę

Bieszczadzkie krajobrazy i przestrzenie, znane w większości wszystkim jako rozległe pasma połonin, ukrywają tajemnicze miejsca oraz potężną historię, podobną do tej która dotknęła sąsiedni masyw Beskidu Niskiego. Puste i zdziczałe doliny polskiej części Bieszczadów, jawią się jako zapomniane bezdroża, które niejednokrotnie w świadomości ludzkiej zapamiętane są tylko jako miejsca niezamieszkałe, po prostu nie zdominowane jeszcze przez człowieka.
Wystarczy jednak czasem przyjrzeć się polnym drogom, licznym krzyżom i zdziczałym sadom, aby uświadomić sobie że życie w tych miejscach dawniej istniało, lecz przez zawirowania polityczne, a także lata strasznej wyniszczającej wojny światowej zostało zduszone, zniszczone i pogrzebane… Czytaj dalej

Share Button