Archiwum miesiąca: październik 2016

Karpacki las III rocznica

dsc_0470

Mija III rocznica mojej działalności w ramach tematycznego bloga Karpacki las.

Blog ten z założenia miał przedstawić czytelnikom obraz Karpat z różnej perspektywy – zarówno tej czysto górskiej ( zdobywanie szczytów, uwiecznianie pięknych miejsc w fotografii ) jak i bardziej osobistej ( moje przemyślenia, odczucia ). Ważnym dodatkiem przy tworzeniu artykułów, były elementy historyczne, etnograficzne i kulturowe. Góry to nie tylko zdobywanie wierzchołków, to również i przede wszystkim ludzie tam żyjący, ich kultura oraz codzienne życie. Uważam że warto pokazać to co mieszkańcy i ludzie gór zostawili, tworzą i w przyszłości przekażą. Dzisiejszy wpis będzie miał charakter retrospektywny, przypominający w skrócie to, co przez ostatnie 12 miesięcy tutaj zbudowałem. Pisząc dzisiaj te słowa, robię podsumowanie wędrówek i zakładanych przeze mnie celów mijającego dziś blogowego roku. Mogę śmiało napisać że obrany przez mnie w latach poprzednich kierunek jest prawidłowy, choć nie ustrzegłem się pewnych błędów, jak również nie zrealizowałem wielu założeń.

Czytaj dalej

Share Button

Oratyk i okolie

Pustkowia południowo wschodniej Polski naznaczone tragiczną historią czasu obydwu światowych wojen a także cierpienia setek tysięcy autochtonów siłą wysiedlonych z tętniących życiem karpackich dolin zazwyczaj przywołują na myśl dwa rozległe pasma górskie : Bieszczady oraz Beskid Niski. Oczywiście powszechność takich skojarzeń ma swoje źródło nie bez znaczenia, jednak niemal całkowicie zapomnianym jest fakt istnienia pustkowi o analogicznej historii na ziemiach będących przedłużeniem wyżej wspomnianych, jednak w zasadzie nieznanych, a już z pewnością niekomercyjnych, mało wybitnych, będących w cieniu słynnych Bieszczadów oraz odnalezionego dla turystyki Beskidu Niskiego … Piszę po raz kolejny o Górach Sanocko Turczańskich, nieodkrytych, tajemniczych i zastanawiających. Góry te wolne od masowej turystyki, nie powalają wysokością oraz ilością punktów widokowych z finalnym spektakularnym obrazem … Tutaj jest trochę inaczej – niedogodności związane z dojazdem, dzikie nieznaczone ścieżki, oraz zaniedbane, zatarte oznaczenia istniejących szlaków turystycznych mogą intrygować i tym samym przyciągać turystów świadomych, pragnących przeżyć przygodę z dala od siedzib ludzkich, także lubujących się w tematyce survivalowej zapaleńców. Również miłośnicy historii, kultury i etnografii odnajdą tu swój magiczny świat mistycznych cerkwi, drewnianych chat, oraz starych cmentarzy, przydrożnych kapliczek i samotnych krzyży. Znów odkryjemy dziś wspólnie nieznane szerzej miejsca znajdujące się tuż przy granicy z Ukrainą, na styku Bieszczadów w Górach Słonnych wpisanych w szerzej pojęte Góry Sanocko Turczańskie. Czytaj dalej

Share Button