Na wstępie dzisiejszego artykułu, zamieszczam wpis Jacka Grzybały skierowany do czytelników bloga
Dokładnie 24 maja 2016 roku minęło 2 lata od zamieszczenia mojego artykułu o Bieszczadach. To był pierwszy artykuł a potem poszły następne. W sumie było tego 6 sztuk. Nasza znajomość z Tomkiem coraz bardziej się zacieśniała. Zaczęliśmy wymieniać między sobą mapy i książki o górskiej tematyce. W sumie ja napisałem 6 artykułów, wszystkie ukazały się w „Karpackim Lesie”. Jest jeszcze jeden w brudnopisie z Beskidu Niskiego ze zdjęciem z cmentarza na Przełęczy Małastowskiej. Ten będzie w najbliższych miesiącach na blogu w zakładce Reminiscencje Czytelników Bloga. Zaczęło mi się też marzyć aby poznać Tomasza, administratora i właściciela blogu Karpacki Las. Cóż było robić, była wycieczka z Kielc do Przemyśla, którą organizował Klub Pieszy Przygoda PTTK Kielce. Zaraz się zapisałem i w dniach 18 – 19 znalazłem się w Przemyślu. Spotkanie nastąpiło na wzgórzu o nazwie Zniesienie górującym nad Przemyślem. Tu wręczyłem Tomkowi rocznik Bieszczad, gdzie na dwudziestu stronach są moje artykuły o Bieszczadach. Są też wszystkie moje zdjęcia z kolejki bieszczadzkiej i Poczty Bieszczady. Te artykuły zostały opublikowane w roczniku Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, którego siedziba znajduje się w Ustrzykach Dolnych. Miałem małe problemy z ich publikacją, ale to że były na blogu u Tomasza i miały bardzo pozytywne recenzje internautów przeważyło na moją korzyść. Dla mnie to wielka radość. Dostałem 3 egzemplarze autorskie – jeden z nich przekazałem Tomkowi w trakcie spotkania w Przemyślu. Jest zrobione zdjęcie z tego wręczenia. Jest także i zdjęcie wspólne z Tomkiem. Dziękuję za zaufanie Tomaszowi, że wyraził zgodę na tą publikacje w internecie, a pośrednio przyczynił się do publikacji w roczniku Bieszczad. Jacek Grzybała Czytaj dalej