Archiwum miesiąca: listopad 2021

Połoniny Hryniawskie. Pasmo Kryntej i Skupowej

Góry Hryniawskie, to pasmo rozległych połonin wciśnięte pomiędzy doliny najsłynniejszych karpackich rzek : Czarnego oraz Białego Czeremoszu. Wierchy te fascynowały nas od lat i wciąż pomimo że nieczęsto przez nas odwiedzane, pozostają w naszych wspomnieniach, jako być może najpiękniejsze połoniny w granicach całej Ukrainy. Miejsca to zjawiskowe, choć mało znane, zachowujące tę iskrę dawnego świata huculskiego, tlącą się jeszcze w stosunku do pozostałych i w dużym stopniu zagospodarowanych już połaci Karpat Wschodnich. Tutaj wciąż można obcować z namiastką świata prastarego, jednocześnie wędrując i nie spotykając na szlakach grup turystycznych a nawet i pojedynczych piechurów spragnionych samotności i odosobnienia. „Hryniawy” ciągną się od miejscowości Werhowyna na północy  ku przełęczy Szyja, na południu, która oddziela je od Gór Czywczyńskich. Inna przełęcz Watonarka dzieli z kolei Połoniny Hryniawskie na część północną oraz południową. Jej południowy fragment odwiedzany przez nas w przeszłości, utkwił głęboko w naszej pamięci do dziś, jako jedno z najpiękniejszych i odludnych miejsc w całych Karpatach. Część północna natomiast, równie piękna, sprawiająca wrażenie ogromnego górskiego stepu, posiada zdecydowanie inny charakter. Liczne wsie oraz ich przysiółki skupione w dolinach poniżej wierchów, to fenomen kulturowy przetrwały do naszych czasów. Można tu spotkać ludzi żyjących według dawnej huculskiej tradycji, podziwiać stare chaty, oraz poznać ten jeden, jedyny niepowtarzalny charakter tego miejsca. Trzeba jednak tego uczucia osobiście doświadczyć i następnie zachować głęboko w pamięci. To pewnie ostatni moment, by móc nacieszyć się jeszcze tą przedziwną, cudowna atmosferą … Wkrótce i tu wkroczy nowe – odwiedzajmy Hryniawy i rejestrujmy wspomnienia. Zbyt wiele w Karpatach przepadło przez ostatnie dziesięciolecia … Czytaj dalej

Share Button